GRUPA BIEDRONKI
ZAMIERZENIA WYCHOWAWCZO – DYDAKTYCZNE
NA MIESIĄC STYCZEŃ 2017
Tematy tygodniowe:
Wdrażanie do świadomego dokonywania wyboru programów telewizyjnych odpowiadających zainteresowaniom i wiekowi dziecka.
Utrwalenie kolejności i nazw dni tygodnia.
Poznanie znaku graficznego litery e, E- dzieci zainteresowane.
Ćwiczenia graficzne, grafomotoryczne.
Utrwalanie stosunków czasowych w obrębie dni tygodnia, kształtowanie pojęcia liczby 7, doskonalenie umiejętności liczenia i stosowania liczebników porządkowych. Ćwiczenie orientacji przestrzennej. Doskonalenie umiejętności konstruowania planszowych gier dydaktycznych
Słuchanie muzyki poważnej, rozwijanie koordynacji ruchowej, kształcenie poczucia rytmu,
Rozwijanie postawy badawczej wobec otaczającej rzeczywistości, poznanie słowa galeria. Poznanie znaku graficznego litry g, G – dzieci zainteresowane. Analiza i synteza głoskowa i sylabowa wyrazów.
Zastosowanie umiejętności klasyfikowania w życiowych sytuacjach, doskonalenie umiejętności liczenia w zakresie 10.
Obserwowanie zmian w najbliższym otoczeniu, które wynikają z działalności człowieka. Utrwalenia zasad bezpieczeństwa obowiązujących podczas spacerów i wycieczek, uświadomienie konieczności bezwzględnego ich przestrzegania, prowadzenie obserwacji ukierunkowanej.
Kształtowanie umiejętności liczenia obiektów, wyodrębnianie długości jako cechy liczb w kolorach.
Wzbogacenie wiedzy o życiu zwierząt.
„DLA BABCI I DZIADKA”
Kiedy babcia była mała
To sukienkę i fartuszek krótki miała.
Małe nóżki, chude rączki,
i lubiła jeść cukierki oraz pączki.
I co, i co, że babcia nam urosła,
że lat ma trochę więcej niż ja i brat i siostra.
I co, i co to ważne, że mam babcię,
że bardzo kocham ją
i śpiewać lubię z nią.
A gdy dziadek był malutki.
To nie nosił adidasów tylko butki.
Nie miał wąsów ani brody
no i nie chciał jeść marchewki, tylko lody.
I co, i co, że dziadek urósł trochę,
że lat ma trochę więcej
niż dwa plus trzy plus osiem.
I co, i co, to ważne, że mam dziadka,
że bardzo kocham go
i lat mu życzę sto.
Dawno temu babcia z dziadkiem
w piaskownicy się kłócili o łopatkę.
Dziś na spacer idą sobie,
a gdy wrócą ja im kawę dobrą zrobię.
I co, i co, że trochę nam urośli,
że nie są dzieciakami,
że ważni z nich dorośli.
I co, i co, to ważne że są z nami,
niech żyją długi czas
i zawsze lubią nas.
„Piosenka o dziadku”
ref. Najdroższy dziadku to jest piosenka,
którą śpiewają Tobie wnuczęta.
Nie o zabawce, ani o kwiatku,
to jest piosenka o naszym dziadku.
1. O tym jak idę z dziadkiem do ZOO,
o tym jak z dziadkiem jest mi wesoło,
o brodzie dziadka, co śmiesznie kłuje
kiedy się dziadka mocno całuje.
ref.
2. O tym jak z dziadkiem na pyszne ciastka
idziemy sobie razem do miasta,
o tym jak idę z dziadkiem na lody
i na dwie szklanki sodowej wody.
WIERSZ
Dla kogo ta laurka,
W słońcu, zieleni, chmurkach?
Dla kogo każda wnuczka,
Dla kogo każdy wnuczek,
Maluje dzisiaj kwiaty,
Przynosi upominek?
Dla kogo jest ten wierszyk,
I życzenia od dzieci?
Już wiecie? Oczywiście
Dla wszystkich babć i dziadków
Na świecie!
WIERSZ
„Wieczór wigilijny”
Biały obrus lśni na stole,
pod obrusem siano.
Płoną świeczki na choince,
co tu przyszła na noc.
Na talerzach kluski z makiem,
karp jak księżyc srebrny.
Zasiadają wokół stołu,
dziadek z babcią, krewni..
Już się z sobą podzielili
opłatkiem rodzice,
już złożyli wszyscy wszystkim
moc serdecznych życzeń.
„Wesoła choinka”
Na gałązce choinkowej
wiszą dwa jabłuszka.
Przy jabłuszku pierwszym – pajac.
Przy drugim – kaczuszka.
Pajac biały jest jak piekarz,
mąkę ma na brodzie.
A kaczuszka – złota, jakby
kąpała się w miodzie.
Popatrz, mamo – woła Krysia –
jak ten pajac skacze!
A czy słyszysz mówi mama –
jak kaczuszka kwacze?-
- Pajac tańczy, kaczka kwacze – posłuchajcie sami.
A zajączek tu, tuż obok
rusza wąsikami.
PIOSENKA
„Magiczne miejsce”
1. Teatr to jest widownia i scena.
Niby nic magicznego w tym nie ma,
aż do chwili, gdy nagle na scenie
dziwne zacznie się dziać przedstawienie.
Ref.: Bo w teatrze, w teatrze, w teatrze,
czarodziejskie jest to na co patrzę.
Gdy się tylko podnosi kurtyna,
to od razu czar działać zaczyna.
2. Każda bajka się staje prawdziwa.
Gaśnie światło i scena ożywa.
Wszystko może się zdarzyć na scenie.
Działa czar, póki trwa przedstawienie.
Ref.: Bo w teatrze, w teatrze, w teatrze…
3. Teatr gra. Każdy ma, czego szuka.
A to wszystko nazywa się sztuka.
Gdy dorosnę, to może tu wrócę,
żeby zagrać na scenie w tej sztuce.
„Kolęda świetlista”
1. Na święta zapraszamy jodełkę zieloną,
rozbłysną na niej światła złociście, wesoło.
Ref. Kolęda świetlista rozprasza nocy mrok
Z uśmiechem nas wita w progu Nowy Rok.
2. Dzielimy się opłatkiem, dzielimy piosenką,
Zatańczą złote bombki, złociście i lekko
Ref. Kolęda…
3. Na sankach rozwieziemy świąteczne życzenia
by wszystkim się spełniły najskrytsze marzenia.
Ref. Brodaty Mikołaj zapuka w nasze drzwi
Na srebrnej choince ogień zimny lśni.
WIERSZ
„Co to jest Polska?”
Co to jest Polska? –
spytał Jaś w przedszkolu.
Polska to wieś i las,
i zboże w polu
i szosa, którą pędzi
do miasta autobus,
i samolot, co leci
wysoko nad tobą.
Polska to miasto,
strumień i rzeka,
i komin fabryczny,
co dymi z daleka,
a nawet obłoki,
gdy nad nimi mkną.
Polska to jest także
twój rodzinny dom.
A przedszkole?
Tak – i przedszkole,
i róża w ogrodzie
i książka na stole.
„W SPIŻARNI”
W spiżarni na półkach
zapasów bez liku
są dżemy, kompoty
złoty miód w słoiku.
I cebula w wiankach
i grzybki suszone
są główki kapusty
ogórki kwaszone.
A gdy będzie w zimie
tęgi mróz na dworze,
zapachnie nam lato
gdy słoik otworzę.
PIOSENKA
„PAN LISTOPAD”
1.
Pan listopad gra na basie
dylu, dylu, bum!
Na jesiennym graniu zna się
trawką dotknął strun.
Ref.
Wesoło gra muzyka,
pada deszcz.
Świerszcz za kominem cyka
tańcz, gdy chcesz.
2.
Pan listopad gra na bębnie
bara, bara, bam!
Z deszczem puka równo, pięknie
koncert daje nam.
Ref.
Wesoło gra muzyka…
3.
Pan listopad gra na flecie
fiju, fiju, fiu!
Z liści złotych ma berecik
a kubraczek nut.
Ref.
Wesoło gra muzyka…
„Wiatr psotnik”
Wiatr zapukał w okno, do dzieci:
“Halo, hej starszaki, jak leci?
Nie chce mi się biegać po polach,
przyjdę do waszego przedszkola”
Nie! nie! nie!
Wietrzyku - Psotniku
- masz chmurki przegonić,
utulić sarenki w lesie,
kałuże osuszyć,
i liście posprzątać,
bez ciebie cóż zrobi jesień?
“A ja chcę rozkręcić zabawki,
albo rozkołysać huśtawki.
Wolę dmuchać w trąbki, piszczałki,
zbudzić wasze misie i lalki”
Nie! nie! nie!
Wietrzyku - Psotniku
- masz chmurki przegonić,
utulić sarenki w lesie,
kałuże osuszyć,
i liście posprzątać,
bez ciebie cóż zrobi jesień?
WIERSZ
„ŚWIATŁA NA SKRZYŻOWANIU” „ZIELONEK”
Niech każdy stanie Był sobie listek – Zielonek
przed skrzyżowaniem Miał długi, mocny ogonek
palą się światła… i wisiał na tym ogonku
Popatrzmy na nie! na klonie.
Mienił się w słonku
Światło zielone, zieloną – jak zieleń zielenią.
jak młode listki Aż kiedyś, późną jesienią
na drugą stronę gdy z kolegami gadał
zaprasza wszystkich zawołał nagle:
- Spadam!
Światło czerwone, I leciał nad polem
jak mak, jak ogień - z krzykiem:
wszystkim przechodniom - Ja latam! Jestem lotnikiem!
zamyka drogę. A inne?
Pożółkłe z zazdrości
ruszyły za nim!
W pościg.
PIOSENKA
„LASOWIAK”
Oj, nie widać, oj, nie widać mego
Lasowiaka.
Pewnie on tam, za góreczką
Poprawia chodaka
Oj, śpieszymy, oj, śpieszymy
chłopaki na lewo,
jak zabraknie nam obcasa
o tupniem cholewą.
WIERSZ
„W LUSTRZE”
A kto patrzy na mnie z lustra? Lustro sięga do podłogi,
Znam te oczy, nosek, usta, w lustrze widzę swoje nogi
dwa policzki, uszka dwa… jeden brzuszek, ręce dwie.
Czy to może jestem ja? Tylko plecków nie mam. Łe…
PIOSENKA
„NASZ PRZYJACIEL TRAMPOLINEK”
1. Nasz przyjaciel Trampolinek
marchewkową ma czuprynę,
oczy czarne jak węgielki,
do zabawy zapał wielki.
Ref. Z Trampolinkiem przez cały rok
na trampolinie hopsa hop,
skacz wysoko tak, tak, tak,
i słonko złap.
Z Trampolinkiem przez cały rok
na trampolinie hopsa hop,
skacz wysoko tak, tak, tak,
i słonko złap.
2. Nasz przyjaciel Trampolinek
robi do nas śmieszną minę,
śpiewa z nami, tańczy z nami,
dużo pięknych przygód mamy.
Ref. Z Trampolinkiem przez cały rok…